Podziel się wrażeniami!
Witam. Ma ktos te obiektywy lub mial z nimi stycznosc? Co do plastyki to wiem, ze slicznie rysuja. Mam pytania natomiast o ostrosc? Jak to u nich wypada? Z gory dzieki za odpowiedzi.
Moim nieskromnym zdaniem, ze jak na obiektyw do portretów to za ostry (jak większość Zeissów)
Hmm... Mysle, ze cos zmieni jak napisze, ze mi chodzi o szkla manualne, nie te najnowsze AF zeissy. Przymierzam sie wlasnie do ktoregos z nich. W sumie czego mozna sie po zeissie spodziewac, jak nie zdjec o ktore mozna sie pokaleczyc.
ja mam zeiss sonnar 135/3,5 tego starego pod m42 zajrzyj do mojej galerii viewtopic.php?f=32&t=1455 zdjęcia 11-13, 16-18, 26-34, 37-41, 49-55 są nim zrobione jest bardzo ostry wszystkie zdjęcia robione były na pełnej dziurze...
to są dwa różne szkła i oba dobre
Wiem, wiem, ze rozne. Troche inne zastosowania, inne swiatlo, przez co inna mozliwa GO do uzyskania. Chyba zdecyduje sie na 135, bo to zdecydowanie bardziej mi odpowiada jesli chodzi o ogniskowa. Szkoda, ze nie ma 135/2.8 w cenie 180/2.8.
Zastanawiam sie jeszcze nad obiektywem tair 135/2.8, tez na m42 - 20 listkow przeslony, podobno ostry tez juz od pelnego otworu. Moze cos o tym wiecie? Z gory dzieki.
To dwa zupełnie różne obiektywy.
Znam je doskonale jeszcze z "analogowych" czasów
Pierwszy zdecydowanie polecam, drugi nie koniecznie.
180mm/2.8 to obiektyw zaprojektowany dla formatu 6x6 za pomocą przejściówki można było go stosować do Exakty lub aparatów M42.
Przez moje ręce przeszło z 15 takich obiektywów i każdy był inny. Jedne niezłe inne takie sobie. Ostatecznie do mojego Pentacona Sixa wybrałem bardzo stary obiektyw Mayera 250mm/5.5, Sonary okazały się zdecydowanie za ciężkie.
Do portretu szukałbym jeszcze Pancolara 80mm/1.8
Pancolar od C Z to legenda. Strasznie ciezko trafic ten obiektyw, a jak juz jest to niestety cena jest b. wysoka.
Carl Zeiss 135/3.5 MC zamowiony. Zobaczymy, jak bedzie sie spisywal. Dzieki za pomoc.