Alpha 55, wspaniały aparat, słowa krytyki.

[Gucio50]

Dobra, aparat jest swietny, mam go juz około 5 miesięci i jest cos co mnie w nim wkurza.

- Ekranik na dole, zamiast jak w Sony R1, na górze aparatu z mozliwością jego dokowania na tylnej pokrywie. Uchylony nieco, wymusza nienaturalne podnoszenie aparatu do góry,

- Ekraik w Sony R1, miał wyczówalna palcami obwódkę. Teraz jest duzy ale kilka razy dziennie, zostawiam paluchy na ekraniku, Jestem starym pierdołą i drażnia mnie palce na ekraniku, obiektywie, pyłki i włoski na matrycy i to wszystko, co teraz podobno jest normalne. No cóż, ja sie nie zmienię. Zresztą po co, jescze parę razy zwiozą ziemniaki i ... ... ...

- wtyczka HDMI, jest za tandetną gumową/silikonowa zaślepką złącza HDMI, w kamerze Sony 550Ve jest elegancka przesuwana osłona na gniazda, maja technologie i wiedzą jak to można porządnie zrobić.

- brak Wifi to dzisiaj powazna wada,

- kompletnie nieudany pomysł na GPS, przynajmniej w porównaniu, nawet z tanimi kamerami SONY,

= brak dniazda na wtyczkę zasilacza, wymaga niepotrzebnego wg mnie wyjmowania akumulatora, aby go naładować/podładować.

Za te zmiany, pewnie wszystkie razem kosztujace z 500zł, zapłaciłbym gdyby była na rynku Alpha 55 Plus GTS Lux Super Elegance.

Poza tym aparat jest fajny, dość drogi jak na entry level.
Doposażony w obiektywy 18-200 AF DT Sony i 50/1.8 DT Sony daje dużo satysfakcji.


Obiektywem kitowym 18-50 DT planowałem rzuucić w dzięcioła, który uniemożliwiał mi spanie przy otwartym oknie, ale bestia "się zwiedziała" i odeszła sobie z miesiąc temu w sina dal.

Mam więc rupiecia, za 200zł wg Allegro.

Cena body, we Wrocławiu, była o 100zł wyższa niz z tym kitem, to go kupiłem. Z oszczędnosci.

[kuraq.]

trebor napisał(a):

Lajam napisał(a):

Luzik Panowie. Pogoda piękna za oknem

nie u mnie ja to śłonecznego dnia to dłuuugo nie miałem, a takbym chciał wreszcie takie foty z niebieskim niebem zrobić

Jak masz dobre połączenia z Poznaniem, to się jeszcze załapiesz, ba zachód nawet obfocisz:D

Lajam napisał(a):

Gucio50 pisał raczej o wyczuwalnej niż wysuwanej...takie odnoszę wrażenie po obcowaniu z R1.
Żadna obwódka się nie wysuwała z ekranu

Moje jedyne obcowanie z R1 polegało na obejrzeniu kilku świetnych zdjęć z tego aparatu, więc mogłem źle zrozumieć, mój błąd

[spoltrebor1ofcej]

kuraq napisał(a):

Jak masz dobre połączenia z Poznaniem, to się jeszcze załapiesz, ba zachód nawet obfocisz:D

coś by się znalazło, z pobliskiego lotniska latają do Poznania :smileymrgreen:

[Krzysztof-----]

Gucio50 napisał(a):

Obiektywem kitowym 18-50 DT planowałem rzuucić w dzięcioła, który uniemożliwiał mi spanie przy otwartym oknie, ale bestia "się zwiedziała" i odeszła sobie z miesiąc temu w sina dal.

Oto skutki zaczytywania się internetem
Po takim stwierdzeniu, od razu wiadomo, że obiektyw nie był stosowany zgodnie z przeznaczeniem. :smileyhappy:
Dzięcioły to sprytne ptaki.

[Krzysztof-----]

Lajam napisał(a):

Żadna obwódka się nie wysuwała z ekranu

Może trzeba było postukać paznokciem albo podważyć scyzorykiem? :smileyhappy:

trebor napisał(a):

Moje jedyne obcowanie z R1 polegało na obejrzeniu kilku świetnych zdjęć z tego aparatu, więc mogłem źle zrozumieć, mój błąd

No to zobacz, jak to wygląda:
http://www.dpreview.com/reviews/sonydscr1/page3.asp

[Gucio50]

Krzysztof napisał(a):

No to zobacz, jak to wygląda:
http://www.dpreview.com/reviews/sonydscr1/page3.asp

Należy pamietać że to aparat z przed 5-7 lat.

[Krzysztof-----]

czyli prehistoryczny. Więcej takich nie będzie.

[zlybanan]

Gucio50 napisał(a):

Dobra, aparat jest swietny, mam go juz około 5 miesięci i jest cos co mnie w nim wkurza.

- Ekranik na dole, zamiast jak w Sony R1, na górze aparatu z mozliwością jego dokowania na tylnej pokrywie. Uchylony nieco, wymusza nienaturalne podnoszenie aparatu do góry,

- Ekraik w Sony R1, miał wyczówalna palcami obwódkę. Teraz jest duzy ale kilka razy dziennie, zostawiam paluchy na ekraniku, Jestem starym łą i drażnia mnie palce na ekraniku, obiektywie, pyłki i włoski na matrycy i to wszystko, co teraz podobno jest normalne. No cóż, ja sie nie zmienię. Zresztą po co, jescze parę razy zwiozą ziemniaki i ... ... ...

to po cholerę paluchami po ekranie
oczywiście mogliby zintegrować kratę ochronną ale
idea zamykanego (odwracanego) ekranu jest naprawdę praktyczna i jak dotąd nie miałem potrzeby łapać puszki za wyświetlacz. może dlatego że jej nie podrzucam
zgadzam się z tym że połysk łatwo się palcuje i tu jest pole do innowacji
ten sam problem ma teraz jednak większość sprzętu elektronicznego, trudno

Gucio50 napisał(a):

- wtyczka HDMI, jest za tandetną gumową/silikonowa zaślepką złącza HDMI, w kamerze Sony 550Ve jest elegancka przesuwana osłona na gniazda, maja technologie i wiedzą jak to można porządnie zrobić.

nie widzę powodu do narzekań
z doświadczenia wiem że plastikowe klapki zwykle szybko kończą swój żywot
guma więcej wytrzyma i myślę, że stanowi lepszą osłonę
takie gumowe zaślepki to dziś standard ale nie mam nic przeciwko aby pojawiła się wersja z kryształkami swarovskiego jeśli ma to komuś poprawić samopoczucie

Gucio50 napisał(a):

- brak Wifi to dzisiaj powazna wada,

w latopach i netbookach - owszem
nawet w telefonach Wifi nie jest jeszcze powszechnym standardem jak np BT
a w lustrzankach... chyba z nudów wydziwiasz panie kolego

Gucio50 napisał(a):

- kompletnie nieudany pomysł na GPS, przynajmniej w porównaniu, nawet z tanimi kamerami SONY,

w jakim sensie nieudany?
loguje się w miarę szybko, trafia w miarę celnie i skutecznie taguje
z PMB można sobie pięknie zlokalizować kadry więc w czym problem?
bo chyba nie w tym że nie obsługuje automapy

Gucio50 napisał(a):

= brak dniazda na wtyczkę zasilacza, wymaga niepotrzebnego wg mnie wyjmowania akumulatora, aby go naładować/podładować.

w innych aparatach to norma?
chyba nie bo trzeba by integrować ładowarkę w korpusie
zresztą dla mnie znacznie wygodniej i bezpieczniej zostawić ogniwo z małą ładowarką bez obawy że ktoś niechcący to zrzuci czy trąci

Gucio50 napisał(a):

Obiektywem kitowym 18-50 DT planowałem rzuucić w dzięcioła, który uniemożliwiał mi spanie przy otwartym oknie, ale bestia "się zwiedziała" i odeszła sobie z miesiąc temu w sina dal.

Mam więc rupiecia, za 200zł wg Allegro.

Cena body, we Wrocławiu, była o 100zł wyższa niz z tym kitem, to go kupiłem. Z oszczędnosci.

w mojej opinii 18-55 ma niesłychanie niską wartość w stosunku do możliwości
http://www.slrgear.com/reviews/showprod ... 272/cat/83
chciałbym więcej takich rupieci od Sony

ciekaw jestem jakie są w praktyce różnice w jakości zdjęć między nim a powiedzmy 16-80 lub 16-105

[Tadeusz.O]

Gucio50 napisał(a):

brak dniazda na wtyczkę zasilacza, wymaga niepotrzebnego wg mnie wyjmowania akumulatora, aby go naładować/podładować.

Za to jest zasilacz sieciowy AC-PW20, można dzięki niemu używać aparatu w domu, podczas gdy akumulator się ładuje.

[podwys]

zlybanan napisał(a):

w mojej opinii 18-55 ma niesłychanie niską wartość w stosunku do możliwości
http://www.slrgear.com/reviews/showprod" target="_blank ... 272/cat/83
chciałbym więcej takich rupieci od Sony

ciekaw jestem jakie są w praktyce różnice w jakości zdjęć między nim a powiedzmy 16-80 lub 16-105

Nie bardzo umiem testować obiektywy ale zrobiłem porównanie ostrości 18-70 i 18-55.
Oba szkła maksymalnie otwarte, zdjęć zmniejszone i zapisane w jpg.

Mam dostęp do 16-80 więc w wolnej chwili mogę je porównać. Najgorsze że kończę pisać pracę dyplomową więc o czas trudno na razie.

[zlybanan]

porównanie z 18-70 już jest:
http://kurtmunger.com/sony_dt_18_55mm_f ... id140.html" target="_blank

patrząc na slrgear.com w zestawieniu z 16-80 czy 16-105 też powinno być nieźle
ale chciałbym to zobaczyć na samplach 1:1