Podziel się wrażeniami!
Temat wypadu na te wyjątkowe pokazy lotnicze w Ostravie podsunął mi Marcin.
Patrząc na odległość rzędu niecałych 100km i czasu przejazdu ok.1,5h nie ma się co zastanawiać.
Trzeba się zebrać i jechać.
Liczę, że uda mi się zapełnić swoje autko
Garść szczegółów:
24-25 września
Ostrava
http://www.dny-nato.cz/technika.php
Garść info od BNOVY - gościa z SPFL:
"Większość świrów lotniczych zna te pokazy, z racji chyba najlepszej na świecie miejscówki za płotem
Nato Days to coroczna impreza odbywająca się w czeskiej Ostravie, w tym roku w terminie 24-25 września. Z wielu względów nie są to zwykłe pokazy lotnicze. Oprócz sił powietrznych prezentują się tu czołgi, haubice, ekipy ratownicze, etc. Ciekawostką dla nas - fotografów lotniczych - jest to, że oś pokazów jest zlokalizowana prostopale do osi pasa, czego efektem jest doskonała możliwość fotografowania z osi pokazów (miejscówka za płotem, słońce za plecami, 300mm spokojnie starcza do zrobienia ciekawych zdjęć). Dużym plusem jest to, że Ostrava leży bardzo blisko polskiej granicy. W Ostravie można spodziewać się licznych atrakcji w locie - praktycznie wszystko co lata w Czechach plus wielu gości z zagranicy. Cechą charakterystyczną wystawy statycznej NATO Days jest to, że co roku gości na niej jakiś lotniczy gigant: 2008 - Rusłan, 2009 - Galaxy, 2010 - B-52.
W tym roku niewątpliwą atrakcją będzie występ jednej z najlepszych grup akrobacyjnych świata RAF Red Arrows.
Atrakcje NATO Days 2011 na dziś dzień:
- F-16 - Holandia - F
- Turkish Stars
- Red Arrows (edit kris: może ich nie być z uwagi na ostatni wypadek )
- Tucano - RAF - F
- MiG-29 - Słowacja - F "
jest ktoś chętny?
Niestety Red Arrows odwołali swój udział w pokazach.
ŹRÓDŁO
redarrowsów nie było, ale nie było nam ich brak
bardzo fajne pokazy, bardzo fajna miejscówka (nigdy nie latały nade mną tak nisko, takie maszyny), bardzo udany wypad, bardzo udany wypad, pełen przygód 😛
no i ile kalorii spaliliśmy...haha
dzięki chłopaki za wypad, no i Lajamku za szoferowanko
Jestem dziw że jeszcze żyjesz po weselu i fruwajach
trebor napisał(a):
Jestem dziw że jeszcze żyjesz po weselu i fruwajach
To może nie kładź się wcale - mówią, że najgorsze sa pierwsze 3 noce, potem już się nie chce spać
Podziękowania dla całej ekipy za wspólnie spędzony czas w Ostrawie
Podziękowania dla gegry za transport do Ostrawy A dla Lajama podziękowania z Ostrawy
Fajnie było pofocić latadełka z takiego bliska
I muszę powiedzieć, że straaasznie duże te lotnisko w Ostrawie Z powrotem było jakoś krócej
Jeszcze raz dzięki
Ja chciałem podziękować za wspaniałą mapę z miejscówką, do której dojście czuję jeszcze w "zawiasach"
Na szczęście zmroziło się już czeskie lekarstwo - jak oni to robią, że piwo nie "gazuje" tak człowieka od środka?
Na zachętę....
Lajam jaka fajna winieta. Filtra nie zdjąłeś?
Dziękuję za wspólne focenie i przygodę każdemu z osobna
Grzesiek Tobie szczególnie za gościnę
Do następnego razu
pozdrawiam z aftobusu w drodze do pracy.