Podziel się wrażeniami!
ostatnio w internecie natknęłam się na dyfuzor do lampy wbudowanej
wiedziałam, że są takie do lamp zewnętrznych, ale nie wiedziałam, że dyfuzor można kupić też do lampy wbudowanej (widziałam jedynie na wielu stronach sposoby, jak można samodzielnie taki zrobić)
jak myślicie, czy one naprawdę działają??
znalazłam takie:
http://www.mitoya.pl/?p=productsMore&iP ... budowanych
http://allegro.pl/item581064485_dyfuzor ... nolta.html
który z tych dwóch mógłby wydawać się lepszy?
ja korzystam z tego dyfuzora już jakiś czas i jest z niego zadowolony. O dziwi, nakładki kolorowe się przydają jak znajdę chwilę czasu to wrzucę wam przykładowe zdjęcie z dyfuzorem/bez Moim zdaniem lepszy napewno jest taki dyfuzor za 30 zł, niż walić prosto lampą bez niczego .
Mój dyfuzor dzisiaj dotarł. Niestety nie podzielam entuzjazmu na temat jakości, chociaż nie ma co wymagać za 30zł.
Nakładki kolorowe mają za małe otworki do mocowania. Musiałam użyc śrubokreta żeby je lekko poszerzyć. Możliwe że to akurat defekt tej partii która trafiła do mnie.
Biała nakładka jest OK.
martka napisał(a):
kris napisał(a):
więc maci zadanie: aparat na statyw i zdjęcie z i bez nakładki
czyli jeszcze trzeba kupić statyw
niechże ktoś wstawi sensowny test tych cudów.
...
wywaliłam zdjęcia, może w późniejszym czasie zrobię inne.
Jeśli możesz, gnembon, to usun swój post, wtedy ja będę mogła, usunąc te 2 nad twoim.
jak masz ustawione ADI, to wyłącz lub zapamiętaj jaką trzeba wprowadzić korekcję błysku przez dyfuzor.
A kolory dyfuzor przyda ci się tylko wtedy jak będziesz chciał uzyć lampy przy żarówkowym oświetleniu podstawowym w celu doświetlenia twarzy.
wratislavian napisał(a):
niechże ktoś wstawi sensowny test tych cudów.
a teraz na ogniskowej 200mm
martka wstaw fotki z czyms co stoi na jakimś jednolitym tle. żeby było widać co się dzieje z cieniami. bo Twoje zdjęcia z 'dyfuzorem' wyglądają jakbyś dała korekcje błysku jedną działke mniej.