anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Dlaczego nas nie lubią?

profile.country.PL.title
_Antek
Nowicjusz

Dlaczego nas nie lubią?

Sprawdziłem forum,ale nie wyskoczył mi podobny wątek.

Od momentu kiedy kupiłem pierwsze lustro, czyli a200 słyszę jak mantrę pytanie "dlaczego sony??!". To ja pytam, a czemu Nikon albo Canon? Bo wszyscy mają? Bo "ludzie gadają" że dobre aparaty robią, a niech i robią,ja mam sony i jestem zadowolony. Potem słyszę kilka różnych niekoniecznie kulturalnych słów, albo widzę miny w stylu "idź baw się dziecko, nie przeszkadzaj dorosłym w pracy". Do tego na forach czy w komentarzach różne rzeczy widać. Ja mam to gdzieś, ale po prostu nie rozumiem czemu tak jest? Może wy jesteście w stanie odpowiedzieć na pytanie,czemu nie lubią :c56 ? Albo jakieś ciekawe anegdoty na ten temat możecie opowiedzieć? :c34



Swoją drogą inna sprawa, kto robi dla Nikona matryce?:P Bo słyszałem że sony,ale nie jestem w stanie tego nigdzie zweryfikować :P. Nawet wujek google nie bardzo wie co powiedzieć.

33 ODPOW. 33
profile.country.PL.title
Tadeusz.O
Doradca

Witaj

Antek napisał(a):

Sprawdziłem forum,ale nie wyskoczył mi podobny wątek

Może dlatego, że jest zbędny?
Kiedyś popularne były "wojenki" użytkowników Atari, Commodore, Falcona, Amigi i PC do kompletu. Znane są animozje posiadaczy BMW, Mercedesów, Audi... Podobnie jest na rynku foto. Kto wywołuje takie dyskusje? (nie mam tu Ciebie na mysli, lecz raczej Twoich adwersarzy) Moim zdaniem najczęściej ludzie z wybujałym ego, przekonani o wyższości swoich wyborów nad innymi i którzy lubią narzucać innym swoje wartości (skąd my to znamy?), albo ludzie sfrustrowani lub niepewni swojego wyboru, pragnący utwierdzić się w słuszności poprzez negowanie wyboru innych. Najbardziej i najczęściej krytykują inne systemy ci, którzy nie mają o nich (tych innych systemach) pojęcia i bazują na zdaniu innych, którzy... itd. Internet to potężne narzędzie do kreowania opinii - trzeba tylko głośno krzyczeć i często powtarzać. A jeśli to, co powtarzamy neguje coś, to się lubi podobać.

Antek napisał(a):

...ja mam sony i jestem zadowolony.

I to wydaje się słusznym podejściem. Szczególnie, jeśli wybór był (przynajmniej w dużej mierze) świadomy.

Opowiadałem nieraz, że swego czasu stojąc przed wyborem systemu przeanalizował, co inne systemy mają mi do zaoferowania (w określonym przedziale cenowym) i... odrzuciłem Canona, miałem krótko Nikona, wybrałem Minoltę i pozostałem przy niej. Ten system najbardziej mi odpowiadał. Sony kontynuując linię, w dalszym ciągu robi sprzęt, który mi najbardziej "leży" i choć miałem w rękach aparaty innych firm, stwierdzam, że nie zmieniłbym systemu (za całokształt - bo i tu i tam są plusy i minusy (dla mnie)).

Moim zdaniem najzdrowsze podejście to taki, by wybrać system, który po rozważeniu wad i zalet najbardziej nam odpowiada i... robić zdjęcia, szanując wybory innych ludzi. Po prostu oni mogą mieć inne preferencje niż my. I... ignorować ignorantów, którzy krytykują dla samej krytyki, nie szanują innych ludzi i ich wyborów, bo sami "wiedzą lepiej".
Naprawdę nie marka jest najważniejsza, tylko nasze potrzeby, nasz wybór.

Antek napisał(a):

Może wy jesteście w stanie odpowiedzieć na pytanie,czemu nie lubią

Mam nadzieję, że udało mi się przedstawić mój punkt widzenia i nie ma potrzeby kontynuacji tematu "o wyższości świąt Wielkanocnych nad świętami Bożego narodzenia", jak mawiał nieodżałowany prof. Stanisławski.

A tym bardziej kulturalnym kolegom zaproponuj wspólny wypad na fotki z późniejszym oglądaniem rezultatów, ale z naciskiem na treść, a nie technikalia tych fotek.

Mniej zamartwiania się a więcej udanych zdjęć życzę - masz naprawdę dobry aparat (choć od tego czasu Sony pokazał parę wynalazków i współczesne aparaty są... jeszcze lepsze? Nie. Po prostu inne, bardziej zaawansowane, ale zarówno A200, jak i A77 mozna zrobić rewelacyjne zdjęcia (tak samo jak Minoltą 5D, Canonem - dowolnym - czy Nikonem, Olympusem, Pentaxem i czym jeszcze chcesz).
Pozdrawiam

------------------------------
fotoamator
profile.country.en_GB.title
Deviant.
Użytkownik

chciałem coś napisać... ale mi przeszło...

profile.country.PL.title
Lajam.
Expert

Deviant napisał(a):

chciałem coś napisać... ale mi przeszło...


że tak powiem - mam tak samo.

Chyba kolejny kieliszek pysznego francuskiego wina będzie lepszym zajęciem. :-)

Gucio50
Początkujący

Lajam napisał(a):

Deviant napisał(a):

chciałem coś napisać... ale mi przeszło...


że tak powiem - mam tak samo.

Chyba kolejny kieliszek pysznego francuskiego wina będzie lepszym zajęciem. :-)



Też lubie przefermentowany sok z winogron.

Ale ja zadowalam się chilijskim Cabernet Sauvignon z winnicy Baron Rotchild.
U nas we Wrocławiu jest dostępne i niedrogie. :c37

Teraz nieco frywolnie ale nie bez pewnej mysli, z góry przepraszam, wybaczcie.
Co do tematu, to ludzie tak maja. Zwłaszcza właściciele tanich lustrzanek Sony, niewiele lepszych od aparatów firmy Benq, zazdroszcząc kolegom ich Canonów i Nikonów. :smileymrgreen:
No ale przyzwoity Nikon czy Canon to około 28-30 tyś zł.
Po prostu zazdrościmy im i z tąd wrazenie że nas nie lubia.
Nic z tych rzeczy, oni nam współczują.
A to wszystko tak naprawdę kwestia pieniedzy.

Najlepszy i najdroższy Sony FF jest najwyzej jeżeli chodzi o cenę w okolicy sredniego Canona lub Nikona(jeżeli chodzi o cenę).

profile.country.PL.title
Lajam.
Expert

http://klubkm.pl/forum/images/smilies/omatko.gif

profile.country.en_GB.title
sadam_
Użytkownik

Jest jakaś szansa na zamknięcie tematu - nim rozwinie się w kłótnię o wyższości "Świąt"?

profile.country.PL.title
piotruso
Znawca

Odpowiadając na tytuł wątku - tu nie chodzi raczej o nielubienie. Nikt nie kojarzy firmy Sony z produkcją aparatów fotograficznych a szczególnie lustrzanek. Większość z wyśmiewających czy krytykujących nie ma pojęcia, że Sony to "dziedziczka" mocowania obiektywów Minolta (w początkowym okresie to i chyba większości rozwiązań konstrukcyjnych Minolty), że Sony ściśle współpracuje z jedną z najlepszych firm produkujących obiektywy (Carl Zeiss - i to nie ten wschodnioniemiecki, z Jeny a oryginalny). Ludzie Ci wiedzą, że Canon, Nikon od lat produkują aparaty, widzą na szyjach fotoreporterów tylko te marki i dla nich nazwa stała się synonimem możliwości fotograficznych. A tak jak zauważył Antek to Sony jest producentem matryc do większości lustrzanek (Canon na pewno nie kupuje od Sony). Ludzie strasznie przywiązują się do nazw a nie patrzą na efekty używania danego sprzętu. Byłem wczoraj na pokazie zdjęć Jacka Boneckiego z Rajdu Dakar. Zdjęcia super i robione aparatami Sony. Zobaczcie w sieci zdjęcia przyrodnicze Staszka Puszczyńskiego, Bronka Waligóry, ślubne reportaże Krzyśka Korzeńca czy też inne jego zdjęcia, fotografia lotnicza w wykonaniu Tomka Pacana - to wszystko wykonane aparatami Sony. Czy lepsze od zdjęć wykonanych Canonami i Nikonami? W rękach tych ludzi nie sprzęt miał znaczenie tylko to jak oni widzą świat, jak potrafią przedstawić swoje spojrzenie na dany temat za pomocą obrazu. Sprzętu trzeba się nauczyć ale potem można wykonywać tak samo dobre zdjęcia każdym sprzętem, tak naprawdę trzeba wiedzieć co i jak chce się pokazać i umieć to zrealizować. A marka sprzętu to ma znaczenie tylko w wyjątkowych, ekstremalnych zastosowaniach. I tutaj chciałbym przejść do wypowiedzi jednego z naszych kolegów:

Gucio50 napisał(a):


Teraz nieco frywolnie ale nie bez pewnej mysli, z góry przepraszam, wybaczcie.
Co do tematu, to ludzie tak maja. Zwłaszcza właściciele tanich lustrzanek Sony, niewiele lepszych od aparatów firmy Benq, zazdroszcząc kolegom ich Canonów i Nikonów. :nauseated_face:
No ale przyzwoity Nikon czy Canon to około 28-30 tyś zł.
Po prostu zazdrościmy im i z tąd wrazenie że nas nie lubia.
Nic z tych rzeczy, oni nam współczują.
A to wszystko tak naprawdę kwestia pieniedzy.

Najlepszy i najdroższy Sony FF jest najwyzej jeżeli chodzi o cenę w okolicy sredniego Canona lub Nikona(jeżeli chodzi o cenę).



Tu właśnie mają zastosowanie te ekstremalne przypadki. Najdroższy Canon czy Nikon to aparaty kierowane do fotoreporterów, do agencji fotograficznych. Sony, według mnie, nigdy nie aspirował do posiadania aparatu dla fotoreporterów. Bo do tego potrzeba również mieć duży wybór specjalnych obiektywów. Sony jako firma wchodząca na już ustabilizowany rynek aparatów znalazła swoje miejsce i realizuje plany finansowe według założonego projekty opartego na badaniach. A w planach takiej firmy jest zarabianie pieniędzy a nie wyścig, kto zrobi droższy aparat. Zwróćmy uwagę na jeszcze jeden aspekt: Sony to nie firma Polska czy nawet Europejska, to firma światowa i niekoniecznie to co jest w Polsce przekłada się na rynek światowy.
Może jeszcze uzupełnię swoje dywagacje, teraz obowiązki rodzinne :c20 .
Nie przejmować się, zawsze możecie powiedzieć: O.K. masz lepszy sprzęt a teraz pokaz lepsze zdjęcia.

Gucio50
Początkujący

piotruso napisał(a):

Może jeszcze uzupełnię swoje dywagacje, teraz obowiązki rodzinne :c20 .
Nie przejmować się, zawsze możecie powiedzieć: O.K. masz lepszy sprzęt a teraz pokaz lepsze zdjęcia.



Sony to światowy lider w Consumer Electronics.
Jego aparaty w segmencie około 3-5 tyś zł są najlepsze na świecie.
Bija Canony i Nikony .

Ale podobnie jak z Volvo, tu stawka kończy sie na około 200kzł, to Mercedes dopiero zaczyna.

Moi znajomi, pokpiwajac z moich Sony, maja Canony chyba słabsze a nieco drozsze od A55 kiedys a A77 teraz.

Zresztą normalne jest ze ktos kto kupił Canona za 6000, lubi ten aparat i tu cytat "Nigdy
bym nie kupił Sony". No i tak trzymać.

Ja jestem zadowolony z Sony i Volvo. A że są inne, droższe, i tak bym ich nie kupił; bo mnie nie stać, podobnie jak moi znajomi Cano i Nokoniarze.

Bądź zadowolony z tego co masz, nie psuj sobie wakacji za swoje własne pieniadze, narzekajac na jedzenie, hotel, pogode i co tam jeszcze.

Koledze Antkowi, autorowi tego wątku, piszę tak.
Bądź zadowolony, A200 to był Twój wybór. :c37

profile.country.pl_PL.title
bart_m26
Użytkownik

Miałem Samsunga Gx20, musiałem wszystkim tłumaczyć, że to Pentax, potem zaś co to jest Pentax... :?
Teraz mam Sony, wybrany świadomie, miał w momencie zakupu najlepszy stosunek możliwości/ceny, ponadto przyjazny system z dobrym wyborem obiektywów, szczególnie dla amatora, nie mam grubego portfela więc było to dla mnie ważne. Też słyszę, wolę markę która produkuje aparaty niż TV i HiFi, ale się nie przejmuję, szczególnie jak powie to człowiek z Nikona, zapomina, lub nie ma świadomości kto stworzył "serce" jego aparatu...

Sony A35, 18-55mm, 50mm/1.8 +pasja i plany