pyłki nad matówką

[jogi19821982]

Witam jestem szcześliwym posiadaczem A350
mam go około 2miesięcy

partząc przez finder widze kilka czarnych pyłków , matówka jest czysta pyłki są w środku za matówką , macjie jakis pomysł jak sie ich pozbyć , w a350 matówka nie jest wymienialna ciekawe co na to serwis , bo chyba przestrzeń miedzy matówka a szkłem od findera powinna być szczelna

co wy na to ?

[kris..]

jogi19821982 napisał(a):

ciekawe co na to serwis , bo chyba przestrzeń miedzy matówka a szkłem od findera powinna być szczelna
co wy na to ?

witaj,

nie wiem dlaczego taka opinia :smileyrolleyes:
żaden aparat nie ma szczelnej komory......ile to się nasłuchałem opinii o najwyższych modelach nikona/canona, które są uszczelnione - a jednak, matówki/matrycę trza czyścić - nie ma innej opcji

i nie wiem czemu serwis miałby coś do powiedzenia - to normalne, przy korzystaniu z lustrzanki, że i matryca i matówka się brudzą - niestety kurz i pyłki są wszędzie.

spróbuj przedmuchać okolice matówki gruszką...
jeśli to nie pomoże, możesz spróbować czyścić matówkę i szybkę AF we własnym zakresie....
ja jednak tego nigdy nie robiłem - spytaj Lajama, on to robił :smileymrgreen:

[jogi19821982]

dzwoniłem do serwisu sony i otrzymałem miła informacje , czyszczenie matrycy lustra itd za free do 6 miesiecy po zakupie L)

[jogi19821982]

nie chodzi o pyłki na matówce ani lustrze czy matrycy to norma pyłki mam w finderze a to powinno być szczelne nie ma tam dojścia

kris napisał(a):

jogi19821982 napisał(a):

ciekawe co na to serwis , bo chyba przestrzeń miedzy matówka a szkłem od findera powinna być szczelna
co wy na to ?

witaj,

nie wiem dlaczego taka opinia
żaden aparat nie ma szczelnej komory......ile to się nasłuchałem opinii o najwyższych modelach nikona/canona, które są uszczelnione - a jednak, matówki/matrycę trza czyścić - nie ma innej opcji

i nie wiem czemu serwis miałby coś do powiedzenia - to normalne, przy korzystaniu z lustrzanki, że i matryca i matówka się brudzą - niestety kurz i pyłki są wszędzie.

spróbuj przedmuchać okolice matówki gruszką...
jeśli to nie pomoże, możesz spróbować czyścić matówkę i szybkę AF we własnym zakresie....
ja jednak tego nigdy nie robiłem - spytaj Lajama, on to robił

[Lajam.]

jogi19821982 napisał(a):

nie chodzi o pyłki na matówce ani lustrze czy matrycy to norma pyłki mam w finderze a to powinno być szczelne nie ma tam dojścia

Ja myślę, że Ty tak naprawdę widzisz w wizjerze paprochy osiadłe na matówce. Spróbuj gruszką przedmuchać komorę lustra, ze szczególnym uwzględnieniem właśnie okolic matówki.

To najczęściej złudzenie, że zabrudzenia są w środku wizjera, poza tym nawet jeśli są za szybką wizjera, to nie powinieneś ich widzieć - to coś jak z pyłkiem na okularach - te małe są zupełnie niewidoczne.

[jogi19821982]

Aby tak było jak piszesz , niestety dmuchałem na matówkę oglądałem ją od środka pod światło i stwierdzam ze jest czysta (abym sie mylił) , w serwisie mówili że w A350 ma wyjmowana matówkę wiec modle sie aby były one pod lub nad matówka a nie dalej. okaże sie w czwartek , niby nic wielkiego ale strasznie kują w oko tym bardziej ze aparacik mam od miesiąca i zbierałem na niego kilka miesięcy ,:(

[Lajam.]

jogi19821982 napisał(a):

Aby tak było jak piszesz , niestety dmuchałem na matówkę oglądałem ją od środka pod światło i stwierdzam ze jest czysta (abym sie mylił) , w serwisie mówili że w A350 ma wyjmowana matówkę wiec modle sie aby były one pod lub nad matówka a nie dalej. okaże sie w czwartek , niby nic wielkiego ale strasznie kują w oko tym bardziej ze aparacik mam od miesiąca i zbierałem na niego kilka miesięcy ,:(

Muszę Cię zmartwić, że idealne wyczyszczenie takiej drobnoziarnistej matówki przy użyciu gruszki jest właściwie niewykonalne. Zdmuchniesz tylko i wyłącznie najgrubsze paproszki - dużo zależy tez od gruszki jaką masz....takie z zestawów czyszczących z hipermarketów to się do niczego nie nadają bo są po prostu za słabe.

Generalnie pamiętaj, że bez wyjęcia matówki do ręki i uniesieniu jej pod światło nie zobaczysz ile faktycznie jest paprochów. Może wydaje Ci się, że ona jest czysta, ale to Ci się niestety tylko wydaje, paproszki są tak małe że trudno by nawet je trafić czubkiem najcieńszej igły - uwierz mi przerobiłem to już na swoim aparacie i skończyło się na założeniu nowej matówki i szybki AF.

Coż, teraz wyślesz aparat do serwisu, mam nadzieję że wyczyszczą Ci wszystko ładnie. A po powrocie sprzętu będziesz musiał zwracać większą uwagę na warunki w jakich zmieniasz obiektyw.

Powodzenia,

[jogi1982-----]

Aparaci odebrany z serwisu , diagnoza pyłki nad matówka (nie mam pojęcia jak tam sie dostały obstawiam
a nieszczelnosc uszczelki matówki
b błąd w sztuce przy składaniu aparatu

Serwis wyczyscil matówkę od str wewnętrznej

wazne serwis do 6 miesiecy od zakupu aparatu czysci za free lustro matryce i matowke po 6 miesiącach usługa odpłatna

pozdrawiam

[Lajam.]

jogi1982 napisał(a):

a nieszczelnosc uszczelki matówki

Tam przecież nie ma żadnej uszczelki tylko blaszka oddzielająca szybkę AF od matówki

[mitech]

Na czyszczenie matówki są sposoby różne i poprzeczne i podłużne
Ja jak pierwszy raz wymieniałem sobie w D7D na MLkę to uświniłem ją
jak diabli i żadne dmuchanie , pędzelkowanie nie przynosiło dobrego
efektu .I dałem sobie spokój z jej czyszczeniem .Za jakiś czas zanabyłem
drugą. Wymieniłem już bardziej ostrożnie i sterylnie i było ok aż do czasu
jak znowu pyłów nałapała .
To ją wyczyściłem sposobem jeża i było ok

PS
A czy kolega jogi to ma brata bliźniaka