Podziel się wrażeniami!
Witam Panie i Panów . Mam pytanie odnosnie kursów foto a także szkół fotograficznych.
Od pewnego czasu chodzi mi po głowie aby zapisac się na kurs fotograficzny lub podjęcie nauki w szkole o takiej tematyce. Nie wiem czy trochę nie porywam się z marchewką na widły ponieważ myślę o pracy jako fotograf. Czytałem trochę na forach i już wiem że umiejętnosci czy też dobry sprzęt i szkoła nie dają gwarancji podjęcia pracy. Dużo osób stwierdzało że ważne są znajomości a i łut szczęścia. Byli tacy co to nagrali na płytkę kilka fotek i biegali po agencjach i też im się udało. I tak sobie myślę czy i mnie by się nie udało. Ale na początek myślałem o kursie. Niestety szkoła odpada a barierą jest średnie wykształcenie a ja jestem tukiem po zawodówce Moje pytanie brzmi: Czy to ma jakiś sens chodzi o pracę i ewentualnie czy kurs jest jakimś plusem w zdobyciu pracy i jakie kursy polecacie tak aby liznąc z fotografii jak najwięcej. bardzo proszę o szczere wypowiedzi na ten temat. Pozdrawiam Wszystkich a w szczególności naszego Moderatora Tadeusza.
paderewa napisał(a):
Proszę o zamknięcie tematu
Lajam nie rozumiem dlaczego pytasz "A dlaczego". Wskazówki które otrzymałem są wystarczające więc poprosiłem o zamknięcie. No chyba że dla innych podobnych "do mnie" można nie zamykac. Chętnie czegoś ciekawego się jeszcze dowiem. A właśnie tak mi do głowy nagle wpadło. kata-woj polecał literaturę, czy może ktoś polecic konkretną książkę
paderewa napisał(a):
No chyba że dla innych podobnych "do mnie" można nie zamykac
ze swojej strony polecę dwie pozycje
1. Ben Long Fotografia cyfrowa - ta na początek lubię do niej wracać, taka fotografia cyfrowa w pigułce (OT: na jej podstawie dokonałam wyboru aparatu )
http://img.nokaut.pl/p/e5/1f/e51f3cab52bae20eea117ac85652ed1c500x500.jpg
2. Steve Davey Fotografia podróżnicza - obecnie czytam a raczej pochłaniam świetnie napisana, z przykładowymi, dobrze opisanymi zdjęciami autora i tytuł może mylić bo znajdziemy w niej (podobnie zresztą w każdej książce o fotografii) podstawy techniczne, realizację i zasady kompozycji w każdym możliwym miejscu oraz obróbkę zdjęć. Cenię ją za język, którym została napisana
http://merlin.pl/Fotografia-podroznicza_Steve-Davey,images_big,31,978-83-7596-076-1.JPG
książki nie należą do najtańszych to jedyny ich minus
pierwszą kupiłam, drugą pożyczyłam
miłej lektury!
paderewa napisał(a):
czy może ktoś polecic konkretną książkę
Witajcie Jestem bardzo wdzięczny, za polecenie aż tylu lektur. Do wyboru do koloru. Skorzystam na pewno. Kurde też tak macie że nawet w domu trzymacie swoje alfy w reku. Moja żona jest zazdrosna i mówi że nawet jej tak często nie obściskuję jak aparat. Nawet teraz jest ze mną moja skromna 2-setka. Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzięki za szeroki wybór książek