Podziel się wrażeniami!
Witam.
Znalazłem kilka tematów na forum odnośnie monitorów, ale nie pokryły wszystkich moich pytań, więc wrzucam jako nowy temat.
Chciałbym dowiedzieć się od forumowiczów o doświadczenia ze swoimi monitorami. Zależy mi na opinii wszystkich użytkowników. Tych dla których na razie fotografia to pasja i tych dla, których jest to zarobek.
Posiadam standardowego lapka(jak go kupiłem kosztował 1600 zł) i często się łapie, że u mnie zdjęcie wygląda extra, a już u kogoś na innym monitorze wstyd mi za zdjęcie - ciemne , przekolorowane itp.
Zamierzam zakupić albo laptopa z lepszą matrycą , albo lepszy monitor.
Z forum wiem że wykorzystywane są obydwa rodzaje monitorów - LCD i CRT.
Nie mam styczności z monitorami, które już można nazwać semi profesjonalne (1000 -2000 zł) więc moje pytanie:
Czy dobry CRT (sprawdzony - mam dostęp do sklepu z dużą ilością takiego sprzętu) jeszcze niezużyty typu Eizo, Sony, Dell będzie miał lepsze kolory i kontrast niż nowy LCD typu http://www.ceneo.pl/2142544s lub Eizo do 2000 zł ?
Pozdrawiam i dzięki za opinie.
Misiek025 napisał(a):
Nie mam styczności z monitorami, które już można nazwać semi profesjonalne (1000 -2000 zł)
Jesli interesuje Cię 23" to http://www.eizo.pl/foris-w-cenie-1399-pln-0 polecany na targach w Łodzi. I na tym moja znajomość i obycie z profesjonalnymi monitorami się kończy.
10zer napisał(a):
profesjonalnymi monitorami się kończy.
Lajam napisał(a):
Do 2 tysięcy nie ma mowy o semi-profesjonalnych monitorach LCD. Takie zaczynają się od około 4 tysięcy.
2 tysiące na monitor to dość poważna inwestycja (przynajmniej dla mnie) - sam kupiłem ponieważ wiedziałem już jak wygląda obraz na takim monitorze, a mój stary CRT się zwyczajnie sypał. Naprawdę warto pomyśleć też o monitorach NEC.
Na youtube widziałem pokaz tego NEC-a i wywarł na mnie dobre wrażenie. Ze znajomym zgadam się to do Komputronika go ściągnie na przetestowanie. Dwa tysiące to dla mnie też spora inwestycja ale licząc lepszą jakość obrazu nie tylko przy zdjęciach ale podczas codziennej pracy z kompem (a godzin jest sporo) to i tak mało jak na oszczędzenie wzroku.
Misiek025 napisał(a):
to i tak mało jak na oszczędzenie wzroku.
co do tego konkretnego neca to ma go Asterix z tego co pamiętam i sobie chwali ale trzeba go skalibrować bo niestety fabrycznie odbiega on kolorami...
jak chcesz się czegoś dokładnie dowiedzieć na temat monitorów które warto kupić to odezwij się do http://klubkm.pl/forum/member.php?u=4795 on ma sporą wiedzę na ten temat
pawelszymanski6 napisał(a):
jak chcesz się czegoś dokładnie dowiedzieć na temat monitorów które warto kupić to odezwij się do http://klubkm.pl/forum/member.php?u=4795" target="_blank on ma sporą wiedzę na ten temat